Szkoły klasztorne-
były tworzone przez zakonników w ich domach i klasztorach, w celu
wykształcenia przyszłych duchownych. W klasztorach tych nie tylko uczono
chłopców- oblatów, tj. przeznaczonych do zakonu, ale także gromadzono
wiedzę w postaci książek, przepisywano podręczniki i stare rękopisy,
gromadzono zapiski zapomnianych pisarzy starożytnych. Dla synów rodzin
arystokratycznych, których ojcowie chcieli zaopatrzyć w elementarną
wiedzę utrzymywano szkółki zewnętrzne. Rozkwit szkół klasztornych
przypada na wiek IX. Wówczas oddały one wielką usługę kulturze przez
głoszenie nauki świeckiej i szerzenie zamiłowania do wiedzy. W następnym
wieku zaczęły podupadać, kiedy na soborze w Reims 991r, biskupi
zarzucili papieżowi Janowi XVI jego ignorancję. Reforma zakonna zwracała
się przeciwko studiom świeckim; z bibliotek klasztornych usuwano
wszelkich autorów poza teologami; kształcenie oblatów ograniczono do
pisarzy kościelnych; zamknięto szkoły zewnętrzne, niektóre klasztory
oddały własne szkoły pod kierownictwo mistrzów świeckich.
Szkoły katedralne-
na miejsce upadających szkół klasztornych zaczęły tworzyć się szkoły
katedralne. Rozwój ich był zależny od biskupa każdej diecezji. Okres ich
rozkwitu przypada na XI i XII wiek, kiedy to mistrzowie i uczniowie
uważali się za rodzinę, gdzie rozprawiano o naukach, religii, kwestiach
aktualnych, wkraczały w prawo a nawet medycynę. W wieku XII, z
powstaniem uniwersytetów, zaczął się ich schyłek. Scholastyk w szkole
katedralnej jak i kolegiackiej przestał być nauczycielem i kierownikiem,
a został tylko nadzorcą z przywilejem mianowania nauczycieli w swoim
okręgu. Kościół utrzymywał ten przywilej, aby nie dopuścić mieszania się
panów świeckich do szkół. Pierwotnie scholastyk udzielał licencji za
darmo, później stała się ona źródłem dochodów, a nawet wyzysku, którego
nawet papież nie był w stanie zwalczyć.
Szkoły parafialne-
nakazał je zakładać sobór w 853 r. za papieża Leona, ale rozwijały się
one bardzo opornie; najwięcej powstało ich we Włoszech. W innych krajach
warunki lokalne nie pozwalały jeszcze ani na zrozumienie potrzeby ani
na umożliwienie egzystencji tego typu szkoły.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz