Erazm z Rotterdamu
1469-1536- przeciwnik wojen i wszelkiego ucisku. Drwił i wyszydzał
wszelkie przesądy i gruboskórność u świeckich i duchowieństwa; był
zwolennikiem kształcenia kobiet. Łączył sprawę ogłady towarzyskiej i
kultury zewnętrznej z kulturą umysłu. Uważał, że trzeba starać się
obudzić w dzieciach miłość do nauk wyzwolonych i w nich je kształcić.
Wielką wagę przywiązywał do wychowania domowego i odpowiedzialności
rodziców za edukację potomstwa. Dużą wagę przywiązywał do nauki
łacińskiego i greki. Twierdził, że są 3 główne czynniki warunkujące
rozwój umysłowy każdego dziecka: natura, ćwiczenia i praktyka.
Tomasz Morus 1478-1535-
autor utopii, czyli wizji idealnego państwa, wyrażająca ludzką tęsknotę
za życiem szczęśliwym, gdzie państwo zapewniało młodzieży harmonijny
wszechstronny rozwój, a dorosłym- oświatę pozaszkolną. Do obowiązków
obywatelskich wprawiano dzieci, młodzież przez odpowiednią organizację
życia społecznego i w obowiązkowej dla wszystkich szkole, w której
nauczycielami mieli być kapłani.
Jan Ludwik Vives-
zwracał uwagę na metody nauczania i praktyczną wartość kształcenia.
Krytykował scholastykę i tradycyjne studia w imię odrodzenia kultury i
języków klasycznych, pisał podręczniki, zajmował się zakresem
kształcenia i programami nauczania. Uważał, że celem nauczania powinno
być moralne doskonalenie ludzkości, a więc nauczanie w szkole powinno
mieć charakter zarazem kształcący i wychowujący, odbywać się w szkołach
prowadzonych przez mądrych, szlachetnych, odpowiedzialnych nauczycieli,
traktujących swój zawód jako powołanie, godziwie wynagradzanych z
funduszów publicznych, szanowanych przez uczniów i przez rodziców.
Postulował, aby szkoły pod nadzorem urzędników państwowych, były w
każdym mieście w miejscach zdrowych, w pobliżu domów rodzinnych uczniów,
tak aby możliwa była współpraca szkoły z domem. Vives zalecał dbałość o
rozwój fizyczny uczniów, higienę pracy umysłowej, wypoczynek na świeżym
powietrzu, ograniczenie kar cielesnych; potępiał przymus. Uważał, że
postępowanie z dziećmi, metody nauczania i wychowania należy
dostosowywać doich natury i możliwości, poznawanych dzięki obserwacji
wychowanków. Nauczyciele powinni okresowo zbierać się aby oceniać
uczniów, omawiać ich zdolności i postępy. Program kształcenia oprócz
łaciny i greki powinien obejmować nauki rzeczowe( matematyczne i
przyrodnicze w oparciu o obserwacje a nie z tekstów literackich),
medycynę, filozofię, prawo i historię a także język ojczysty uczniów.
Radził nauczać języków przez rozmowę, odciążyć od nadmiaru przepisów
gramatycznych, zwracać na użytek praktyczny wiedzy matematycznej, jej
zastosowanie dla techniki i jako odbudowy nauk przyrodniczych. Wiedzę
przyrodniczą uczeń powinien zdobywać przez obserwację przyrody a nie z
książek, poznawać świat zwierzęcy i roślinny, rolnictwo. Nauczanie
powinno być prowadzone w sposób przemyślany, metodą indukcyjną, ponieważ
do wiedzy dochodzi się przez poznanie zmysłowe i doświadczenie
uogólnione przez umysł. Należy rozwijać zdolności rozumowania i pamięć
dzieci, al. Nie opierać się na metodach pamięciowych. Należy starannie
stopniować trudności, stosować się do pojętności uczniów, pobudzać ich
zainteresowanie i starać się o koncentrowanie ich uwagi. Z tego
wyprowadzał wskazówki dydaktyczne: rozwijanie pamięci przez codzienne
ćwiczenia, łączenie w nauczaniu czytania ze słuchaniem i pisaniem itp.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz